Pies na zdjęciu jest psem znajomych mojej sąsiadki i jest dosłownie obłędny ;d
Od dzisiaj nie dam się namówić na zastępowanie kogokolwiek na jakimś dużym szkolnym święcie ;p
Moje nogi muszą jutro wytrzymać przez te trzy godziny stania w auli. Nie wiem jednak czy ja wytrzymam i nie zemdleję ;d
Ymm...
Śpiąca jestem przez cały dzień. Nauczyciele zdawali się zauważać moje nieudolne próby zakrycia przeze mnie otworu gębowego ale nie zwracali mi owagi z tego powodu.
Lekcje minęły mi jakoś tak szybko, przerwy niestety też.
O spaniu jutro do 12 nie mam już co myśleć...a muszę przyznać, że miałam takie plany ;d
Miałam zamiar iść dzisiaj gdzieś ale nie wyszło, pan Te, pani Ka i jeszcze kilku nauczycieli ustalali wszystko w związku z przekazaniem sztandaru szkole jeszcze raz, od początku...tak się zeszło, że do domu wróciłam ok. 17.30.
Nie mam zamiaru siedzieć tam jutro dłużej niż do 12.
I właśnie dlatego nie lubię się angażować w szkolne sprawy ;p
Emm...no ale cóż, jak mus to mus.
Jadę z Wami na wycieczkę do Warszawy ;) Mamula się zgodziła ;d
Ejj...ktoś wie, w ogóle na jaki spektakl jedziemy? ;p
Długo myślę o tym czy po prostu nie spróbować zapomnieć...
Elementarz zapominania, przydałoby mi się coś takiego.
Na tylko niektóre wspomnienia i myśli, oczywiście...i uczucia...
Rok temu było zupełnie inaczej i prościej...śmieszne...
Ale kto wie co się jeszcze wydarzy...
Za rok może być lepiej, chciałabym żeby tak było...
ps. A wiesz, że ja Ciebie też, Madziu? ;d ;*
ps.2 Sadako jest zUa! Bo zostawiła mnie na pastwę Kamila i Mateusz mnie od niego podstępnie odciągnął ;d
pa.3 Ale ja przecież i tak Sadako kocham i Sadako o tym wie ;)
ps.4 Uczę się ukrywać teści ;d
Rotary - Pomyśl o mnie jeden raz