Wczoraj po 20 wybraliśmy sie z miśkiem do tego baru, w końcu! ;D
dziewczynki już były, troszkę pogadałyśmy ;)
aa jak później co drugi wchodził z flaszką to.. :D
siedziałam obok Macha, więc nie było że nie piję! zaczęłam od piwa! a skończyłam na wódce!
,, Od Macha jeszcze nie piłaś.. :D '' hahaha! :D
Oczywiście potańczyliśmy, zjeżdżalnia również zaliczona! ;D
a przez miśka musiała ściągać rajstopy bo nie były w najlepszym stanie, bo mnie przypalił! : (
i oczywiście Cucek świętował najbardzieeej! <3
później już nie czułam się najlepiej, więc zaczęliśmy się zbierać do domu! ;)
droga powrotna z miśkiem i sąsiadeem! ; D
,, Sąsiadka jesteś zajebistaa..'' ; DD!
aaa w domu to nie czuliśmy się najlepiej z Kamilem, hahaha! :D
Uwielbiam <333 aaa! za dwa miesiące opijamy moje urodziny, ale żadnego bicia paskiem nie będzie!
będą najlepsze z najlepszych! ;-*
byle ten tydzień szybko zleciał, weekend z miśkiem w Krakowie! :*
Kocham najbardziej na świecie! ;-**
Dziś walimy na całość, damy wielką banię
Nie ma czasu na smęty i na dołowanie
Jest impreza u Cygana, my musimy tam być
Można będzie do rana świrować i pić, hough!
wczorajsza nuta! :D