Chciałabym się do Ciebie przytulić, ot tak, po prostu.

Bez żadnego większego powodu,

żeby chociaż na chwilę poczuć się lepiej,

chociaż jest dobrze.

Chciałabym żebyś się do mnie częściej odzywał,

bo lubię z Tobą rozmawiać.

Może kiedyś będziesz chciał pójść ze mną na kosza,

to byłby dla mnie wspaniały czas.

Chciałabym chodzić z Tobą na spacery,

chociaż daleko mieszkasz, mógłbyś przyjeżdżać.

Naprawdę, dużo bym dała żeby nasze relacje były troszeczkę bliższe.

 Nie musiałbyś mnie kochać, nie zmuszałabym Cię,

ale równocześnie nie pokazałbym Ci jak bardzo mi się podobasz,

 ile dla mnie znaczysz.

Popełniłam wiele błędów w stosunku do Ciebie,

gdybym mogła, naprawiłabym je wszystkie,

ale Tobie chyba nie zależy,

nawet nie wiem czy kiedykolwiek zależało.

Masz mnie gdzieś i powinnam się do tego przyzwyczaić,

ale chyba nie potrafię, nie teraz.

 Potrzebami czasu, którego z każdą chwilą,

jest coraz mniej...