"To wdech to wydech, to miłość, to gniew jestem na morzu emocji ale widzę juz brzeg"
ponoc ten dzień mialbyc taki zajebisty, ojj cos nie wyszło.. życie chcialo mi dac kopa w dupe odwróciląm się i dostalam w twarz. cały dzień siedzenie w domu myślałam ze przynajmniej wieczór bedzie fajny -,- jutro jadę i tyle tego wszysykiego a teraz idę ogarnać myśli pa.
"Potrzebuje Twego wsparcia jak nigdy indziej , juz nie liczę na farta ii nie czekam ze to samo przyjdzie"
po cholere mi to wszystko było-,-