Chciałabym w końcu napisać coś dla siebie "dla przyszłości". Coś, czego nie przestanę prowadzić po paru notkach. paru dniach, paru wyżaleniach. Coś, co mimo swojej kruchości i praktycznie będącego bez znaczenia, dla mnie, za jakiś czas, będzie miało sens i wartość, chociaż minimalną, ale jednak. W końcu teraz tak trudno jest o coś wartościowego!
Nie wiem, czy to dobry pomysł, aby coś takiego tworzyć sobie akurat tu, tym bardziej, że już tyle razy próbowałam coś systematycznie robić a nie wychodziło mi. Czas ogryza z sensu każdą czynność, o którą nie dbamy...
Jajajjajajajjaja, cóż za karygodne bzdury tu wypisuję! A przecież nie o tym miało być.
Moje wierzenia często nie pokrywają się z rzeczywistością, która mnie otacza. Ale jednak wciąż one są niezmienne, zawsze.
Wierzę w to, że każdy człowiek jest dobry, nie? Bo każdy jest. Przecież zło z innej perspektywy może być dobrem.
Chciałabym napisać tu o wszystkim tym, o kim nikomu nie mówiłam. Może lepiej byłoby, gdybym zapisała to na kartce papieru i wrzuciła do zeszytu? Albo zapisała na komputerze? Nie wiem. Lepiej czuję się pisząc o tym w internecie, ale dla mnie to całkowicie zrozumiałe. Poza tym, pamiętnik na kartkach zeszytu mógłby ktoś znaleźć, zapis w komputerze też, a to, nawet jeśli ktoś przeczyta - i tak mnie nie zna.
edit [..]
Inni zdjęcia: Ja pati991gdJa pati991gdJa pati991gdJa pati991gdPati pati991gdJa pati991gdJa pati991gdTaka ja pati991gdJa pati991gdJa pati991gd