joł krzywa morda, joł krzywa ręka.
nie wiem co zrobiłam tu z włosami, ale mi sie podobają ;3
dobra, fajnie dzisiaj było.
genialne spędzenie ostatniego piątku wakacji z Adą na kochanych dywanikach w renomie.
bo przecież jej brat ogląda czarodziejki, hahahahahaha.
Ada jest kochana, bo nie zabiła mnie jak co chwilę wkurzałam się na to, że każdy fajny chłopak ma dziewczyne xd
jadę z Paulą na rozpoczęcie roku, tak <3
pani Skiba o 8 rano, nie przeżyje tego :c