Nawet nie wiesz jak się cieszę, że wszystko sobie wyjaśniłyśmy!
rrranyy, jutro w końcu odetchnę świeżym powietrzem. C:
Zdecydowanie mi się to przyda.
Od rana jestem pochłonięta wspomnieniami, przypominam sobie jak było jeszcze niedawno,
a jak jest teraz. I sama już nie wiem czy wolę to kiedyś czy teraz.
Jedno wiem na pewno. Gdyby nie ta zima, byłoby i mi i Tobie łatwiej.
No, ale nie ma co dramatyzować, idę krzyczeć z tatą do telewizora
adios