Wbrew pozorom wcale nie jestem wariatką.
Piękną staropolszcyzną ten stan można określić zakochaniem...
Lub [siląc się na dokładnoć] nieszczęśliwą miłością.
Ile lat jeszcze będzie się to za mną ciągnęło?
Inni zdjęcia: Abaddon the Despoiler tasteofinnocenceRadosny ogród :) halinamCzapla siwa slaw300O.S.T.R. mr0w4:) milionvoicesinmysoulTkm najprawdopodobniejniePierwszy wpis z tytułem elbeeSynuś nacka89cwaZ drogi elmar;) virgo123