"Oni próbują kopać i krzyczeć.
Żal rozrywa nas na części.
Przy życiu... cię utrzymamy.
Przepraszam, to mój nóż w tobie!
Innego dnia upadniesz a ja wyjadę
Uciskając i krzycząc bo
Znaleźli...
Hej
Weź moją dłoń i leć.
Byłaś kiedyś tak wysoko?
Nie bój się
Nie upadniemy.
Myślałaś,
Że pozwolę ci to zamieszać?
Daj mi powód dziwko.
Zamierzasz to spieprzyć.
Hej
Weź moją dłoń i leć.
Byłaś kiedyś tak wysoko?
Nie bój się
Nie upadniemy.
Hej
Wierzysz w to co mamy?
Spróbuj tego, jeden strzał.
Stawiamy się za jednym i za wszystkimi.
Nie upadniemy.
A więc sądziłaś, że masz autorytet
Aby siekać i zabijać mniejszość .
Razem stoimy równo.
Nie zginiemy, nie upadniemy.
Myślałaś, że pozwolę ci to zamieszać?
Daj mi powód dziwko.
Zamierzamy cię zniszczyć.
To prawda, do ataku.
Na końcu powstaniemy."