Dokladnie cztery miesiące temu siedziałam w pociągu do Loci i śpiewałam z Karolą piosenki TH z Humanoidka <3
Zachowywałyśmy się jak nacpane dzieci z ADHD... To było takie uczucie... Nawet nie umiem tego opisać.
Teraz tu siedze i przeglądam zdjęcia i filmiki z Koncertu... Pamiętam praktycznie wszystko. Jakby to było dosłownie wczoraj.
Chcę tam wrócić... Jeszcze raz móc na nich spojrzeć i ryczeć jak jak jakiś niedorób przy Lass uns laufen...
Cztery miesiące... Wracajcie do cholery!
Z tego wszystkiego zapomniałam napisać, że dodałam kolejny wątek.