Leżę w łóżku ze stertą chusteczek spożywając nieustannie podwojone dawki tabletek na gardło i jakieś tony czekolady, która ponoć poprawia nastrój. PONOĆ! Tymczasem ja zamiast euforii czuję tylko nieubłaganie rosnącą dupę, c`nie Piotrek? Tak, wiem spalimy to razem, cokolwiek to miało znaczyć .
Jedyne co podoba mi się w całej tej chorobie to fakt, że mogę beztrosko przesypiać trzy czwarte doby i mieć wyjebane dosłownie na wszystko.
Tak więc wybaczcie,ale idę korzystać.
Dobranoc
Sztuką jest powiedzieć komuś `spierdalaj`
w taki sposób,by poczuł podniecenie na myśl o zbliżającej się podróży.
Inni zdjęcia: :) calaja90... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24