siedzę w czytelni, gdy oni się na wf męczą hs. byłam u pani pedagog, pogadałyśmy sobie ii ok. mmam trochę dość, ale z dnia nna dzień jest lepiej.. czasem tylko wpadnę w jakiśś dołłek, ale to nic takiego. jeszcze tylko biologia i niemiecki. z niemca kartkówka :c nie chce mi się, głowa mnie boli i w ogóle jakoś tak.. no ale nic, trudno. fajnie jest mieć chociaż w połowie to, czego się chce. dobranoc :*:* +zdjęcie z religii, kc haha :*