Czasem chciała bym być jak to bezbronne małe dziecko
które niczym się nie przejmuje,
jeść dostanie , pić dostanie, utulą do snu, ubiorą i wszystko zrobią za Ciebie .
ale skończyły się te czasy kiedy Cieszyło to co najprostsze,
teraz potrzebujemy czegoś więcej , czegoś czego zazdrościmy komuś , aby mieć z tego radoche,
a po krótkim czasie stwierdzamy strata pieniędzy, szkoda było zachodu, czasu i zmarnowanych nerwów.
bo nudzi się nam to !!!
dzieci nie muszą podejmować trudnych decyzji, które dotyczą ich życia, oraz życia innych ludzi,
niestety ja już wkraczam w ten czas kiedy moje decyzje i wybory, nie dotyczą tylko mojego życia,
ale też te osoby które są blisko ze mną związane.
nie lubie jak ludzie wokół mnie cierpią , a tym bardziej przeze mnie ,
a często tak jest, chociaż wcale tego nie chce.
często wracam do dawnych wspomnień , i czasami tak się zamyślę żę aż łzy mi same lecą
lecz nie mogę zapomnieć o wszystkim, ale te wspomnienia wciąż są świeże , to moja codzienność...
to jest jak wielkie koło, które cały czas powtarza swój bieg do okoła.
chciała bym być dzieckiem ....