I cały dzień rozpromienił mi Jego widok... co prawda trało to za ledwie 5 sekund, ale tego wyrazu twarzy i tego uśmiechu nie da się zapomnieć. I wyznam sobie szczerze, że dla mnie to ten..już od 4 lat. I już od 4 lat zawsze liczy się tylko on...
dlatego nikt inny.
i ja zawsze musze coś spaprać w moim własnym życiu... a przez te wszystkie paprania.. beznadziejnym życiu.
Bo mogło być kiedys tak pięknie i do dziś był byś mój na zawsze.....