I co zrobisz jak nic nie zrobisz?
No właśnie. Nienawidzę powtarzających się sytacji.
Nauczy mnie ktoś mieć wszystko w dupie?
Proszę chociaż o jeden dzień totalnego zwisu na wszystko.
Jutro znów do szkoły...
Nie mam jakoś ochoty.
Wychodzę i nie wracam.
wiem, że notka nie ma sensu.
zdj. mega słitaśne na pustaczka,