jedna wielka niewiadoma...
nie lubię takich sytuacji...
dzień 2 a6w, przysiady i bieganie dzisiaj ;)
jestem z siebie dumna
oby tak dalej
może siłownia dla większej motywacji (?)
ostatnio rozważam taką opcję na poważnie ;)
"Trudności, z którymi zmagasz się dzisiaj, przechodzą w siłę, której potrzebujesz na jutro. Tylko się nie poddawaj."