Jak Wam minął dzionek ? :)
Proszę o to kolejna notka. Bardzo się denerwuję, jak na nią zareagujecie , mam nadzieję , że się Wam spodoba.Tym razem napisałam o tym jak byc sobą w grupie. Może komus się to przyda :)
Przypominam , że możecie pisać mi o swoich problemach anonimowo w komentarzu lub w wiadomosci prywatnej. Postaram się pomóc ;3
Jestem otwarta na Wasze pomysły i uwagi dotyczące tej strony.
Pozdrawiam A <3
_____________________________________________________________________________________________
Kiedy zmieniamy srodowisko np. miejsce zamieszkania , szkołę próbujemy znaleźć osoby z którymi miło będziemy spędzali czas.
Bardzo ważnym elementem poznania kogos jest autoreprezentacja. W mysl zasady " jak cię widzą tak cię piszą " każdy chce wywrzeć na innych ja najlepsze wrażenie.
Ale jak zrobić to w dobry sposób.?
Pierwszym ważnym czynnikiem jest osobowość człowieka lub po prostu bycie sobą. W dzisiejszych czasach ludzie bardzo często udają kogos kim tak naprawdę nie są , tracąc własny charakter i samego siebie. Człowiek, Który żyje ciągle nakładając jakąś "maskę" za którą się ukrywa, wkrótce staje się samą maską, imitacją prawdziwej osoby.
Może to wynikać z ich bardzo niskiej samooceny. Wydaje im się , że sposób bycia jaki praktykowali do tej pory nie spodoba się członkom danej grupy.Tracą w ten sposób własne zainteresowania, stają się maskotką w rękach innych.
Kolejnym ważnym czynnikiem jest szacunek. Często zdarza się, że inni przestają wyrażać własną opinię na dany temat lub po prostu wyrażają ją wbrew sobie , aby nie stracić respektu w grupie.
Ale niestety przez takie cos, osoba po pewnym czasie może stracić szacunek do samego siebie.
Robiąc cos wbrew sobie stajemy się tandentną kopią kogos kim tak naprawdę nie jestesmy. Wynikiem tego może być utrata asertywnosci.Czy o to w tym wszystkim chodzi? Czy naprawdę warto udawać kogos kim się nie jest tylko po to , aby inni darzyli nas " szacunkiem " ?
Warto czasami zastanowić się przy wyborze swojej grupy. W gronie znajomych powinnismy czuć się dobrze, mieć z jej członkami wspólne zainteresowania. Powinismy po prostu byc sobą, wtedy napewno inni będą dażyli nas zasłużonym szacunkiem :)