Niekiedy Chciałabym Być Ptakiem ..
Żeby móc latać nad konkretnymi Osobami i srać Im na Głowę

 

 

Help Me  Bo Ja już nie daje rady, nie ogarniam ..
Wiecznie jest źle, wiecznie Moja wina, Non stop to Ja jestem tą złą .. Co ze mną jest do Kurwy nie tak Zamiast Cieszyć się z Życia too ja z dnia na dzien coraz Bardziej Go Nienawidze, płacz, bezsenne noce, podpuchnięte oczy .. Brak wsparcia na Bliskich bo to właśnie Oni mi To życie komplikują ii niszczą, To Oni robią ze mnie Tą Najgorszą .. Wieczne Czepianie się, Krzyki, teksty typu " nie wkurwiaj mnie " doprowadzają mnie do szałuu  .. 
Siedząc sama w pokoju, nudząc się po głowie chodzą mi straszne myśli, wykonalne oczywiście, Kiedyś zrobie coś Głupiego co odbije się na wszystkich, too będzie spontan boo nie wiadomo kiedy to się stanie ..
Czuje się samotna, niekochana ..  nierozumiana ii jest mi z Tym bardzo żle


Bo po Chuj Ja tuu tkwie skoro nic z tego nie mam po za chwilami przebłysku szczęścia  


Żegnam



Kocham Cię mimo wszystko