zdjęcia nie są najlepsze,ale brak czasu myślę,ze może troche mnie usprawiedliwia bo wszystko na szybko...
BABY LIPS z MAYBELLINE
Jest o niej głośno. Chciałam ją i polowałam na nią. Uwielbiam pomadki i ciągle coś kupuję na usta. Można nazwać to moim małym zboczeniem :D Ciągle szkoda mi było na nią wydać kase...ale zauważyłam ją w promocji o 3zł mniej to od razu ją wzięłam nawet nie myśląc o tym za bardzo co robię. I szczerze? nie wiem o co tyle zachodu. Posiadałam lepsze pomadki i w tańszym wydaniu. Fakt,fajnie nawilża,ale nie jakoś super regeneruje i też nie za długo się trzyma na moich ustach. Ładny zapach,ale brak smaku dla mnie jest minusem. Brzoskiniowa akurat nie nadaje koloru ustom. Za to pięknie je podkreśla i nadaje zdowy wygląd. Nie podkreśla skórek.
Moja ocena to 8/10