Ach oczywiście jak jest pogoda to muszę iść do roboty a jak mam wolne to jest brak słońca...kto to jeszcze zna?

Dzisiaj pod lupę biorę perfumy STAR NATURE. Dostępne w drogerii Hebe. Kupiłam je całkiem przypadkiem...zaintrygowały mnie ich zapachy. Nigdy dotąd nie widziałam takich. Albo inaczej...nie czułam takich. Mój zapach to guma balonowa a obok na półce były również waty cukrowej,arbuza,piernika,ciasteczka...wszystkie najsłodsze zapachy! Wydaję mi się,że są świetne takie słodkie zapachy na lato. Swoje lata już mam,ale dziecko we mnie drzemie i od razu musialam je mieć. I fortuny na nie wydamy. Jak kazdy produkt,no prawie każdy...mają swoje plusy i minusy. Jak już wspomniałam o pozytywach to teraz czas na negatywy...Trwałość i wydajność. Są mega nie wydajne i mega nietrwałe. Naprawdę chwila i już ich nie czuję. Chociaż czasami są wyjątki,zalezy gdzie się wypsikamy,ale nie powala to.

plusy:

+ idealne dla wielbicielek słodkich zapachów

+ oryginalne

+ cena

+ opakowanie

minusy:

- nie trwałe

- mało wydajne

ocena 6/10

Mocno obniżyły minusy moją ocenę. W końcu tego przede  wszystkim się spodziewamy aby były trwałe i wydajne. No,ale...może za rok skuszę się na inny zapach. Dobrze się używają bardziej jako mgiełka niż perfumy.