I tak oto dzis zostawilismy Daniela na jego wlasna reke.
Slodki? Taaaa.. ;/
Mily? Yhy zalezy dla kogo ;/
Przyjazny? Pff z facetami ;/
Wychowany? Jak cholera ;/
Kocha? Facetow ;/
Pfff... Ej no sory to wszystko wtedy byla prawda ://
Powiedzial ,ze jestem brzydka dziwka , nazwal mnie
brudna Polszczyzna i wg ;//
Phiii powiedzial wprost Mansoorowi "Chce Carol , ona jest moim marzeniem , nienawidze Polek!!"
Mansoor sie wkurzyl , Sashina sie wkurzyla , Hodo sie wkurzyla , Arthur dzis na niego nie czekal,
jakies many mnie zaczepily , tez sie wkurzyly , a wiec tak stworzylismy wlasna bande i oddalilismy
sie od niego! Wszyscy! Juz nie ma co na nas polegac , Mansoor mu na pozegnanie w morde.
Tak wiec chuj ci w nos i idz sie jebac z Carol zroko ci tak bardzo zalezy ;//
Nie wiem co ja w nim widzialam O_o O lol zal mi czlowieka do 7 stopnia.
I pomyslec ,ze Lucas mial racje ;// Jestem mu winna wieeeeeelkie przeprosiiiny.
Ehhh.. Daniel niech nas teraz w dupska ugryzie bo jak zejdzie na samo dno to nikt z nas juz mu nie
da pomocnej dloni , jutro mowimy o wszystkim w klasie , puscimy ploty i wg! Ojoo dziecko sie zdziwi
baaaardzo! Zaczynam byc szefowa gangu ktory jeszcze nie ma nazwy ;]] Teraz nas bedzie kilkunastu
a on tylko jeden , nikt juz na nas nie moze liczyc. (oczywiscie chodzi o tych co nas zranili)
Dzis wszyscy sie do mnie przytulali (a szczegolnie Mansoor) :
Za zlamane serca.
Za falszywa przyjazn.
Za ciemne zycie.
Za stworzenie naszej grupy.