bo wiecie co? widziałam balonik, a na nim żabę. żaba była uśmiechnięta. szczerzyła swe zęby w stronę ludzi. w końcu musiała jakoś zarobić dla tego starego pana. a pan był niesamowicie zabawny. wyobraźcie sobie, że nie był to tradycyjny pan z odpustów. nie był siwy. nie miał brody. rzucały się w oczy jego cudowny uśmiech, i to jak jego oczy się przy tym świeciły. a to dlatego, że on nie śmiał się bez powodu. wystarczył mu zwykły kwiatek by napawać się radością. na owym odpuście było niesamowicie wesoło. kolorowo, landrynkowo, cudownie. to był jeden z tych dni, gdy wszystko ci się układa, wiesz, że nic ci dobrego humoru nie zepsuje i jest cudowne światło. tak, takie światło w którym najlepiej wychodzą zdjęcia. to był jeden z tych dni, w których wiesz, że dla kogoś coś znaczysz. że dla kogoś w tej chwili jesteś kimś...
lepiej zamknę te mordę, nie będę tak słodziła, bo napiszę coś jeszcze bardziej głupiego niż to tu wyżej.
kocham was łapszanie!
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam