Siedzę i zanużam w niej usta. Monotonią oragnięte przestrzeń. Woda bez smakowa, a jednak ma smak. Smak zranionego serca. Jak krew płynie do żołądka. Dając ulge. Nie oddalając szarości dnia. Szarości życia bez ciebie.
Komentarze
aniusiiaaaa No I w końcu wróciłam :D
nudziło mi się bez fbl :P
cieszysz się ;> ;D
no i new mam ^^