Zero0kcal mówiła kiedyś, ze ładnie z białym. Ale bez białego chyba też dość dobrze? :)
Początki przeprowadzki do mieszkania we Wrocku za mną. Jutro malowanie kuchni i składanie papierów. Z resztą prac remontoych trzeba poczekać na więksą ilość panów skłonnych do pomocy, bo sama z chłopakiem sufitu nie otynkuję ;P Widok mamy piękny, bo na miasto, ale też pola, Ślężę i Masyw Ślęży. I padający deszcz wygląda pięknie patrząc w dół z siódmego piętra :)