eh..
nie wiem co pisać ..
wczoraj byłam ..
w raczynie :):) myślałam że Magda mnie udusi (!) :(
bo zauwarzyła że obciełam włoski :p :p no i była brecha
a Przemek miał z nas czape tak samo jak ich dzieci Kamilka i Bartus :D
p[óźniej pojechaliśmy do czastar do kuzyna i jej męża i cioci i wujka :D :D
było fajniusio .. Wacek chciał mnie utopić w ciuchach w basenie ale komurka mnie uratowała :[smiech] :[smiech] :[smiech] po prostu była brecha :p :p
później pojechaliśmy do faceta co nam dach bedzie robił i oczywiście była brecha jak zawsze później do Pani Heleny i później do babci na nalepe :D:D:D
poszłam spać ok. 24-01 coś takiego i co chwile sie budziłam bo jestem chora i nie umiałam spać :( :( :( o 6 jechałam do Wielunia było śmiechowo jeszcze wjechalismy do raczyna :D :D :D to było ok. 8 była czapa hehehe... dobra kończe pozdro i buziaczki dla wszystkich :*:*:*
...:: [i][b]chciała bym byc jak ten róży kwiat [/b][/i]::...