No i kto jest mistrzem LO !!!!!!!
Em powiedzmy że jest zajebiście... wreszcie są ferie :) byle do środy :)
Nie zliczysz, ile razy mówiłaś, że jest okej, a tak naprawdę rozpierdalało cię od środka. Nie zliczysz, ile razy uśmiechnęłaś się, chociaż miałaś ochotę płakać jak dziecko. Nie zliczysz, ile razy spierdoliłaś coś, na czym ci cholernie zależało....
Bo niektóre rzeczy ciężko policzyć :(