Co jak co, ale Maksiu to jest mega pozytywny świr! Lubie tego małego łobuza, ma nieźle zryty MUSK ! ;D
Pozytywnie zryty musk oczywiście! ;D
* * *
Zdjęcie z komuni Eryka... Eryk niestety był zbyt pochłonięty graniem na nowym tablecie, który dostał w prezencie od Xenii. Ciężko było go w ogóle wyciągnąć potem na pole. A szkoda bo chciałem mu zrobić jakieś fajowe zdjęcie z jego nowym rowerem, który dostał ode mnie i od moich rodziców na komunie. Takie zayebiste koło i nie miał kto tego rumaka ujeżdżać lol ;P No cóż, nie moja strata. Młody nie będzie miał żadnej pamiątki, ja tam swoje mam i jestem zadowolony.
Komunia jak komunia no... Za siedzeniem w kościele i słuchaniem kościelnych bzdur już od dawna nie przepadałem. Organizacja komunii do najlepszej bym nie zaliczył jeśli mam być szczery. Było dużo minusów, ale było też pare plusów. Generalnie jestem człowiekiem, który raczej docenia wiele rzeczy, zwłaszcza tych drobnych, ale tutaj właśnie brakowało mi najbardziej tych takich prostych rzeczy i gestów, które sprawiły by, że atmosfera była by dużo weselsza, i że było by dużo ciekawiej. Całe szczęście, że potem znalazłem sobie zajęcie i pobawiłem się własnie trochę z Maksiem. Fajny z niego chłopak. Śmiesznie było jak zaczął rapować "Yoł ziom Y" i popisywać się swoimi Parkourowymi umiejętnościami! Haha ;D
______________________________
* * * NOTE * * *
| Jeśli nie interesuje Cie mój prywatny blog i chcesz oglądać tylko prace, to zapraszam na facebooka. |