84. Castle - Olsztyn

takaaszka Dla mnie ciut za daleko :) Byłam tam w wakacje 2o11 na obozie wędrownym z Krk do Częstochowy :) jeden nocleg był w Olsztynie własnie ;d

timewarp Ja tam byłem na jedno-dniowej wycieczce i spędziłem tam jedne z najprzyjemniejszych chwil w postaci tych paru godzin, do dziś pamiętam praktycznie wszystko ale jednocześnie zżera mnie ciekawość jak tam jest...

takaaszka pamiętam, że był czarno - biały kot ;p i para podziwiająca widoki ;d nawet gdzies mam zdjecia z tamtąd w archiwum ! :)

timewarp A to takie bardzo nietypowe wspomnienie ;P Ja ogółem mam mnóstwo pozytywnych wspomnień z samego miejsca, z widoków, z tego co tam robiłem itd... trochę tam pobiegałem, poskakałem, porobiłem sobie pare salt, wspinałem się i ogółem było mega pozytywnie... ;3 Pamiętam że raz jak wchodziłem też na wieżę ( nawet mam z tego zdjęcie tutaj: http://www.photoblog.pl/timewarp/80917958/i-m-rock-d.html ) to pewna para akurat zobaczyła mnie na jej krawędzi i powiedziała że mam niesamowity temperament czy coś w tym stylu ^ ^ a ja nie wiedziałem kompletnie co im powiedzieć i chyba ich olałem w sumie, haha, pozytywnie ;P

takaaszka :)

timewarp Wiem, tylko że nigdzie tego nie wkleilem, więc postanowiłem to wrzucić. Jeszcze kilka fot z tamtych czasów tu zamieszczę ;] ;D