walentynki, walimy w tynki, walimy drinki, imieniny walentego, walniętego, mam już tego dość.
twaróg, mięso, jajka, ryby, woda, herbata zielona i odchudzająca dwa razy dziennie, przed kolacją i śniadaniem.
byle do piątku, później się bawimy i wracamy do normalności, czyli do wspólnego nicnierobienia i mojego własnego przedmaturalnego zapierdalania.
buziaczki w pysiaczki.
Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589Robaczek suchy1906Pszczółka od rana w pracy :) halinamCzapla siwa slaw3001475 akcentova138. atanaRower aceg:) dorcia2700935 photoslove25włóczykij itaaan