08.03.2012

Cześć ; *

No to zaczynamy od rana , miałam na 8;50  o szóstej zadzwonił tato do mamy na tel , który niewiadomo dlaczego był u mnie w pokoju  później 6 :30 przyszedł mi złożyć życzenia i dać kwiatka , ach , ech i po spaniu . Chwile poleżałam i od razu zasnełam . Wstałam o o o o  jakieś 7;10 , zjadłam , ogarnełam się  i wybiegłam na autobus w pośpiechu zapomniałm prezentu dla Marty - dam jej jutro . 

W szkole no OK , nie było mojej słitaśniej INGI ;c . Moja kawa zostałą wyrzucona do kosza przez wychowawce , Na 'Dzień Kobiet' dostałam czekolade rzuconą na ławke przez Marka. Poleciała ,a w zasadzie lała mi się krew z nosa i nie pisałam poprawy z matmy ;*. 

Poszłam do KFC bo mi mama kazała coś zjeść i się napić czegość zimnego . Zjadłam sałatke , frytki wsadziłąm do torby i poszłam na autobus , jechałam zajebiastrzym brązowym autobusem . Poszłam sobie na drugi przystanos i przyszła Ada z Pauliną . Piąteczka jak zwykle zapchana ,z Adą byłyśmy na przodzie i jadłyśmy frytasy nie ważne bylo to , że będziemy mieć kolke i za 10 minut trening ; d

Na treningu tak luźno 3 serie minutówek tzn jedna seria z podseri ;d

Jutro zamarze na śmierdź na treningosu bo cały trening na podwórku bo koty na na halę weszły z wystawą .xD

Jutro będzie dobry piąteczek - wycieczka ' integracyjna ' <3 .

Weekend też zapowiada się miło bynajmniej do połowy .

W poniedziałek musze nakopać mojemu bardzo , bardzo słittting braciszkowi w dupcie ; *

+No dzisiaj 8 Marca ' Dzień kobiet'  dziękuje wszystkim tym co złożyli mi życzenia , dziękuje chłopaką z klasy za czekolade - Dziękuje ; *

Idę bo ojciec neta mi każe oddać , narazie ; *

DOBRANOC ŻABY !