różnica?

Razem z kolorem włosów dużo się zmieniło... Trochę za dużo. Niektóre nieprzewidywalne sytuacje, zaskakujące wydarzenia. Miłość, przyjaźń, nienawiść, zaufanie, fałsz. 

Trochę mam już tego dosyć, bo chciałabym wiedzieć co się dzieje, ale znamy się już tak długo, że jeśli nie wiesz, że nie potrafię o to zapytać to znaczy, że nic o mnie nie wiesz. Prawdopodobnie tak właśnie jest. Nie wiesz, że nie mogę o tym myśleć, bo mnie to jeszcze bardziej denerwuje, nie wiesz, że nie lubię tej sytuacji. W ogóle mnie nie znasz, ale co gorsze, obawiam się, że nie znasz siebie. Nie wiesz jak możesz ranić.

Daję Ci satysfakcje tym, że się przejmuję? Mam to w nosie. Jeszcze wczoraj myślałam, że to bardzo ważne, ale teraz? Nie muszę niczego udawać. 

Proszę, żeby mi nigdy tak nie odbiło, że będę zmuszona zrobić coś takiego. Kim chcesz nas zastąpić? NAS, którzy byli w stanie wskoczyć za Tobą w ogień. Ba. Nie tylko za Tobą. Za każdym z nas z osobna. Co chcesz tym osiągnąć? Chwilę będzie po Twojemu a później wszystko wróci do normy? Myślę, że to niemożliwe. Być może już nie będę w stanie aż tak Ci zaufać. Jeśli Ci na tym nie zależy, to po prostu wyrzuć to z pamięci. To, co po przeczytaniu zostało Ci w głowie, zastąp pozytywnym myśleniem jak jest Ci teraz dobrze. Jak możesz wszystko olać i niczym się nie przejmować.

^{If you dedicate every nightmare you have to her
search back in time to conquer her world 
dance on the tables and scream out loud 
you're supposed to love but love was too proud}