i się pewne sprawy pokomplikowały...
miłość.. cholernie skomplikowane i dziwne uczucie...
dobrze, że mam w kimś wsparcie..
i czuję, jakbym miała jednak siostrę..
ale nie tę biologiczną. na tamtą nie mam co liczyć...
dziękuję Ci, że co dzień niemal mnie zabierasz na spacery po mieście :* odżyłam dzięki temu..
i już schudłam deko, z czego jestem bardzo szczęśliwa.. ubyło parę kilo od maja i cm.. i good. oby tak dalej
muszę przemyśleć parę spraw i zadecydować.. ech
see ya
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika thrash1989.