jejć, no zakochałam się w tym naszym zdjęciu !
( bo nie mam dostępu do reszty -.-,
tak będę wam to wypominać
dopóki nie dodacie mnie do tej grupy ! -.- x D )
Dzisiaj na działce Ani, mała zamuła,ale ważne,
że z moimi wariatami.Z nimi zawsze jest fajnie.
No i zyskalam brata. Chorego na głowę, po którym
odziedziczyłamto wariactwo.
Za późniejsze wydarzenia dziękuję bardzo, jestem wykończona.
Tyle nerwów..ale ważne,że już jest dobrze : )
Co do Warszawy. Wypaliło ! Praktycznie wszystko.
Moją pokojową ósemeczkę wręcz kocham, chociaż
tylko Malina okazała się być moją bratnią duszą <3
Co do Helooooooł Bartka i Daniela to się nie wypowiem,
w każdym razie fajne to było xD
Krzysiek jest wredny, wypił mi dwa picia, ukradł szczotkę
i w ogóle jest z niego wieśniak,że hej !
P.S Biedny Messi, jego dwie dumy zostaly obrażone.. szczególnie duma męska.xD
xoxo
KOCHAM TO POSRANE ŻYCIE, KOCHAM LUDZI OTACZAJĄCYCH MNIE
OŁ SZIT ! - jak to mówi Szamik, braciszek mój
cudowny hahahahah Kolejna wredota... o.o
1 Gusia, 2 Anucha, 3 JA !