Moje małe (duże) szczęście .
Muszę się wziąść za robote, jak zwykle brakuje tylko (aż) motywacji...
Coś ważnego tak bardzo nie chce iść w parze ze szczęściem i znów trzeba będzie odpuścić. superowo.
Ale nie narzekam. Jest stabilnie, a nawet w sumie dobrze? :)
Jutro stajnia. Śnieg prawie że znikł, więc chciałabym zrobić coś ambitniejszego na padoku, bo ostatnio stoimy w miejscu, a czas leci...
Coś nie wyszło z naszego dzisiejszego Harlem Shake haha...:D ale to nic, nagramy jeszcze raz.
Chyba kończymy z tym całym askiem, bo mnie nie lubią ;>
to chyba na tyle :)
'Mówisz, że nienawidzisz, doprawdy? Ale przykre
Lecz słuchasz tego syfu i gwałcisz przycisk replay'
'Gdy mówię to co myślę, Ty znowu krzywisz gebe
A dane na mój temat jak zwykle masz niepełne'
***