Thank you for being here when none else wasn't
Do szkoły przyszło nas 15..
Po drugiej lekcji zostało 6..
Ja i tak cały czas w bibliotece i wycinanie kwiatków..
Kocham moje sny..
Koncert Marsów.. Miejsce zaraz pod sceną... Siostra obok..
Coraz częściej śnię o tym czego najbardziej pragnę..
W sumie dobrze..
Czas na walkę z fizyką i wypracowaniem z polskiego..
Jutro ma urodziny..