Czy ludzie nie mogą zrozumieć że to moja sprawa co robię, jak się zachowuję, ubieram czy CZEGO SŁUCHAM?
Tak.. Znów afera o Marsów...
Jadę sobie z szanowną koleżanką, pięknym chociaż troszku brudnym i przeludnionym autobusem i moja inna kochana koleżanka do mnie dzwoni.. Oczywiście na cały autobus "A beautiful lie". I co słyszą od owej szanownej koleżanki, która stoi obok mnie?
-Znów to gówno?
No nie wytrzymałam.. Przy tych 50 osobach które były w tym autobusie wydarłam się na nią..
Czy nie może zrozumieć, że to jest całym moim życiem? Jak nie rozumie tego zespołu, piosenek i przesłania jakie za sobą niosą nie tylko uwory ale i członkowie to niech nie komentuje...
Ja się nie odzywam na temat tego czego ona słucha, czego inni słuchają... Nie rozumię tego i mogę sobie myśleć co tylko chcę, ale tego nie powiem przy tych osobach.. Dlatego żeby ich nie urazić i dlatego, że to jest ich sprawa.. I ja oczekuje od nich tego samego...
_____________________________________________
Klaudia jesteś wielka:
'-Nauczyłam mojego psa miałczeć..
-Co? Jak to?
-No normalnie. Mój pies miałczy..
-Jak?
-No miaaaał, miaaał...'
e
Jutro przyjeżdża Ola i robimy impreze.. Marsową ma się rozumieć...
Kiedy kurcze raczą zrobić ten filmik? Miał być pod koniec grudnia.. Nosz kurcze...
_________________________________________
'You don't believe in God
I don't believe in luck
They don't believe in us
But I believe we're the enemy!'