Adrian, Najsłodsze dziecko świata!!!!!
Niemcy już tydzień... 2 dni w Austrii, niby fajnie, ale chcę wracać. Tęsknię. Jakoś mi tu nieswojo. Piątek? OBY!!
O!! I nie byłabym sobą jakbym nie przejmowała się na zapas. Jak zawsze... Wiem że to bez sensu, ale nic nie poradzę, tak już mam.