Siemka ;*
Takie mi się marzą nogi ;)
Oddawaj je, ty z tego zdjęcia! xD
Dzisiejszy dzień w miarę udany, w szkole nawet spoko. ^^
Cóż, pozwoliłam sobie na syty obiad, ze względu na to że kiedy wróciłam byłam baaardzo głodna =)
Dzisiejszy bilans :
ś: x2 chleb razowy z s. Almette
2ś: bułka żytnia z masłem, kawałkiem sera zółtego i szynką ;|
o: woreczek kaszy gryczanej, sos z gulaszu (wodnisty, więc mało kcal)
+ x2 małe talerzyki surówki (chyba nie ma dużo kcal).
p: nic. za bardzo się najadłam :D
k: może jakieś jabłko lub kromka.
Zjadłabym sobie loda... ;<
Takiego pistacjowego...
Skusić się?
Tak w ogóle to...
Uwielbiam was motylki <3
Jutro będzie lepiej, obiecuję ;*
A i weźcie mnie nauczcie liczyć kalorii :D
Pytania?chętnie odpowiem.