Stwierdziłam, że już zakańczam wakacje. :D
A tam 2015 rok zapowiadał się świetnie, po za pewnymi sytuacjami jest beznadziejny.
Wakacje też się zapowiadały jakie to super, a co jest? Nic nie jest.
Pora ogarnąć się i zacząć wyglądać jak człowiek. W końcu wyjdę do ludzi.
Jedyne co mnie przeraża, to moja klasa, wczesne wstawanie i niektórzy nauczyciele.
Poszukiwania partnera na półmetek trwają, jest ciężko, a jak się wkurzę to nie pójdę wcale i o! :D
Mam ochotę na zakupy. :D
Miłego ;3