Ziemia się obraca, czas nieubłaganie biegnie do przodu, wszystko się porusza a ja... stoję w miejscu, spalam się,
w jednym punkcie trwam...
moja głowa jest pełna niezidentyfikowanych myśli...
nie wiem co mam zrobić, jak się nazywam, i dlaczego stoję?
dlaczego się zatrzymałem? gdzie jestem? co dalej...?