Damon: Przedrzeźniasz mnie?
Stefan: Tak, Stefanie. Teraz, kiedy tajne stowarzyszenie nienawidzących wampiry już nam nie zagraża, mogę powrócić do swojej rutyny "jak zrujnować życie Stefana w tym tygodniu".
Damon: A ja mogę wrócić do bycia ponurym, tęsknoty za Eleną i rozmyślania. To dobra zabawa. Lubię to.
Stefan: A ja w końcu ujawnię ukryty motyw kryjący się za moim złym i diabolicznym powrotem do Mystic Falls.
Damon: Tak, mam dość. To dokładnie w twoim stylu, Damonie. Zawsze musisz mieć ostatnie słowo.
Inni zdjęcia: Na wycieczce elmar;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwaZawsze samysliciel3523 /07/ 25 xheroineemogirlxPeru zzachmur