Coś niedobrego dzieje się z moimi włosami, strasznie dużo ich wypada i to przez stres...
Boję się jutra i środy, tak. Jeśli przeżyję te dwa dni to dam o sobie znać.
TO tego w mieszkaniu we Wrocławiu czuję się dziwnie przez obce osoby mieszkające w pokoju obok, któe głośno gadają...
Gdyby nie to, że co drugi dzień jestem u Huberta i w sumie to tam poza zajęciami bardzo często, to chyba bym nie ogarnęła.
Kupiłam karnet na basen- miałam sie odchudzać, a tu zjadłam domową pizze zrobioną przez skarba :D