Co tu pisać..
spakowana, podekscytowana jutrem :))
był szał podczas pakowania.
Z kosmetyczki rozsypał się cień do powiek i ubrudził mi całe biurko, teraz jestem cała w brokacie ;_:
( cała błyszczę, totalnie xD )
jeszcze w tym samym czasie coś sie stało z mp4, nie chciała sie w ogóle ładować
i rozmawiałam z kuzynką przez telefon
myślałam że wybuchnę.
Ale nie wybuchłam, teraz siedzę, jak to u mnie tradycja słucham Lany
a w simsy pogram po wycieczce, będę tęsknić ;_:
16 dni ! <3