taki tam balwanek w meskim kiblo w 6LO :D
tak. - mam juz stanowczo dosyc... Nie wiem co wicej moge zrobic...
ja chce juz piatek o 16:30, a najlepiej sobote o 18... - tak to godziny najblizszych treningow, na ktorych nie mysle i moja glowa ma chwile spokoju... Znaczy z sobota moze byc gorzej,, bo nagrywany Małpe, ale przynajmniej bede mogla sie wyzyc fizycznie i emocjonalnie... A to uwielbiam <3