najgorsze jest to , gdy łzy się pchają na wolność , a Ty nie masz konkretnego powodu do płaczu, próbujesz z kimś rozmawiać , a tu nagle się okazuję , że jednak nie masz tej osoby , której możesz powiedzieć co Cie gryzię , czemu Ci źle..
tak bardzo chciała bym , żeby ten ktoś był przy mnie w takich chwilach , nieważne o jakiej godzinie , czy w dzień czy w nocy , po prostu był..