...jest pożegnanie
Jutro zakończenie i zbiórka.
Moje bluzy zwiedzają świat.
Jestem świadomy tej mocy, ale dziwi mnie jej żywotność.
Już trwa tak długo.
Jej moc, jaki cudem przekonuje nawet tak nie śmiałych ludzi.
Błogosławieństwo ? A jednak druga strona medalu istnieje...
To jest po za moją kontrolą. Używam choć nie zawsze chce.
Przyciągam złych ludzi.
Jednak przynosi też wiele radości, przyjaźni i pomocy.
Czasami wypełnia czas, czasem zabiera.
To błogosławieństwo, czy przekleństwo ?