photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 SIERPNIA 2006

Londyn.

Kocham to miasto. Kocham Anglię. Kocham ten cały tłok, który jest na londyńskich ulicach. Kocham te korki. Kocham ten smog. Kocham te śmieci. Kocham te wysuszone trawniki. Kocham te sklepy. Kocham te tandetne pamiątki. Kocham BRITISH MUSEUM. Kocham NATIONAL GALLERY. Właśnie... to tam zobaczyłam Go. Moja koleżanka ( i tu pozdrowienia dla Clauda Moneta- Klaudii xP) pokazała go palcem. On to zauważył. Ona się zmieszała. On wyjął telefon. Coś robił z klawiaturą tegoż telefonu. Ja w całej swej wspaniałości zaczęłam mu robić zdjęcia xO On to zauważył, uśmiechnął się był... To było cudowne.. Lecz nadeszły pani Hania i pani Marlena. Jęły robić bramkę. To było najokrutniejsze, bo uświadomiłam sobie, iż jesli odejdę w tej chwili, już nigdy więcej Go nie zobaczę. Tak też się stało. Zostałam zmuszona do przejścia przez bramkę, lecz chwilę przed tym rzuciłam Mu krótkie: bye!, później się odwróciłam, a On.. Uczynił najmilszy gest jaki mógł wtedy uczynić... Nie jestem w stanie opisać tego co się stało. Zostawię to dla tych, którzy wiedzą i dla tych, którzy dowiedzą się bezpośrednio. Dziękuję. Jutro zdjęcie P.

Komentarze

treselle jej....sliczne zdjecie.... :))
13/08/2006 23:01:28
~klaudia Heh, ja wiem, co się dalej stało ;> Dzięki za pozdrowienia, jak mój tata wywoła zdjęcia, to prześlę Ci te z Peterem :D
11/08/2006 15:14:21
themysterisdomsathanas Ładnie to ujęłam wszystko. O.
11/08/2006 13:19:33