Warszawa. wrzesień 2011.
dokładnie pamiętam o czym wtedy myślałam. "niech te chińczyki przestaną się tak na mnie gapić!". strasznie mnie to dekoncentrowało. :D
ostatnio często wracam do starych przyjaźni, zastanawiając się jakby to było, gdybym miała kontakt z tymi ludźmi aż do dziś. trudno orzec, czy wyszłoby mi to na dobre, czy nie, ale jednego jestem pewna - gdybym dostała szansę, żeby ci ludzie byli z powrotem w moim życiu, skorzystałabym z niej. kto nie ryzykuje, ten nie zyskuje. (;
btw. zaczęłam oglądać genialny serial - Lie To Me. co prawda, już go nie emitują, ale są 3 sezony warte obejrzenia. przypomina mi to jak dokładnie rok temu, "przygotowywując" się do matury zaczęłam oglądać Gossip Girl :D w dwa tygodnie obejrzełam prawie całe 4 sezony ;)
Ryan Star - Brand New Day