Był sobie kiedyś kot. Uliczny , pasiasty dachowiec. Pasiasty kot miał milion żyć. Za każdym razem kiedy umierał odradzał się na nowo Pasiasty kot nie bał się śmierci, niczego się nie bał. Pewnego razu pasiasty kot spotkał kotkę. Piekną biała kotkę. Żyli sobie przez długi czas oglądając świat niby sen. W końcu biała piękna kotka umarła ze starości. Pasiasty kot zapłakał milion razy i też umarł. Nigdy więcej się nie odrodził
NIN NIN NIN