Do you ever feel me?
Do you ever look deep down inside, staring at yourself
Paralyzed.
Jesteśmy po dwóch różnych stronach rozszerzającego się wszechświata.
Ja chcę wiedzieć wszystko na każdy temat, a żeby to osiągnąć wciąż studiuję, ty dostajesz po głowie ilekroć chcesz wskoczyć mi na kolana, zwinąć się w kłębek i zasnąć. Kiedy miauczysz, że chcesz się bawić, ja skaczę nogą pod biurkiem i palcami zadowalam excela. Ty rozciągasz się na łóżku i zasypiasz na nim uroczo i kusząco, ale ja otwieram książkę i to ją chłonę wzrokiem. Kiedy w końcu chcę się pobawić, pogłaskać, potulić, ty nie koniecznie masz ochotę na to samo i znikasz. Kręcisz się gdziekolwiek, ale nie przy mnie. No i potem płonę z zazdrości, że wszyscy dookoła Cię głaszczą i drapią pod bródką, a ja mogę co najwyżej pocałować Cię w tyłek. Jeszcze trochę, a to z nimi będziesz spała, a ja będę wyłącznie od sprzątania kuwety i żarcia. Grożę Ci pięścią, obrażam się i prycham jak kotka, ale kocham Cię wciąż równie mocno jak zawsze. Wiesz... Bo chociaż jesteśmy po dwóch różnych stronach rozszerzającego się wszechświata, to jakoś znalazłyśmy prostą i szybką drogę do siebie. Drogę, zeby się w sobie zagubić.
And just for tonight darling,
Let's get lost.